Kiedy w to uwierzymy, kiedy zobaczymy światło?
Przestaniemy od tego uciekać, czemu temu zaprzeczamy?
Że możemy to poczuć, kiedy mamy siebie nawzajem
I razem jesteśmy elektryczni.
Czy naprawdę się ruszamy, czy jesteśmy tu naprawdę?
Czy jesteśmy po prostu elektryczni czy zaprojektowani?
Zawsze tu aby mnie prześladować, lwy w piasku
O przejściu z powrotem, wtedy chwytasz moją dłoń.
Czy jesteśmy pozorami, czy naprawdę czujemy?
Ciało może być mylące, czy jesteśmy w jakimś kole?
Czy jesteś odłączona, potrzebujesz gdzieś wylądować?
To jest ewolucja, więc proszę tylko chwyć moją dłoń.
Czy mamy uderzyć w sufit, czy jesteśmy oboje tacy sami?
Czy nadal jesteśmy elektryczni, czy mamy znowu się wycofać?
Czy szukasz odpowiedzi, czy szukasz planów?
Czemu nie możemy się po prostu poddać, proszę tylko chwyć moją dłoń.